@LukaszD Technicznie rzecz biorąc to jest element tego szykowania, zimą też trzeba coś jeść, a to co zebrane wiosną jakiś zbój podpierdzielił. :D
W każdym razie zmieniłem zdanie jeśli chodzi o otwieranie domku w krótkim rękawie i wróciłem po bluzę z kapeluszem… na wypadek gdyby zapamiętały „zbója”. :D
@8petros Śmiej się, ale słyszałem historię o tym jak człowiek wystawił ule jak zwykle gdzieś przy polu, ale w pobliżu była fabryka słodyczy i coś im się spartaczyło więc wywalili na śmieci do wywiezienia. Słodkie… i później ten odwirował miód i się okazało, że jest kolorowy, bo barwniki zostały. :D
Jakub Klawiter :mastodon:
Unknown parent • • •@LukaszD
Technicznie rzecz biorąc to jest element tego szykowania, zimą też trzeba coś jeść, a to co zebrane wiosną jakiś zbój podpierdzielił. :D
W każdym razie zmieniłem zdanie jeśli chodzi o otwieranie domku w krótkim rękawie i wróciłem po bluzę z kapeluszem… na wypadek gdyby zapamiętały „zbója”. :D
8Petros [Signal: Petros.63]
in reply to Jakub Klawiter :mastodon: • •Jakub Klawiter :mastodon:
in reply to 8Petros [Signal: Petros.63] • • •@8petros
Śmiej się, ale słyszałem historię o tym jak człowiek wystawił ule jak zwykle gdzieś przy polu, ale w pobliżu była fabryka słodyczy i coś im się spartaczyło więc wywalili na śmieci do wywiezienia. Słodkie… i później ten odwirował miód i się okazało, że jest kolorowy, bo barwniki zostały. :D
@pszczelarstwo