Przejdź do głównej zawartości


Odwyk od nootropów to ciężka sprawa. Dobrze, że mam trochę "głupiego roboty" zaległej. Ale już by się chciało mózg mieć z powrotem na obrotach. Niech ta kasa kurde przyjdzie...
in reply to Makary

Nie mam specjalnego porównania. Zaprzyjaźniony biohacker z 10 lat temu polecił mi noopept, który (jak mam kasę) to sobie kupuję w fajnym stacku "Noopept Pro" z Revenge Nutritions. Na ciężkie czasy dobieram sobie jeszcze "Happy Bee" i na tym jadę.
Jak mi się poprawi finansowo, planuję lwią grzywę zacząć uprawiać (mam możliwość wynajęcia piwniczki) i zobaczę, co ona warta.
Ale to przyszły rok dopiero, i raczej koło połowy.