8Petros [$ rm -rv /capitalism/*]

8Petros [$ rm -rv /capitalism/*] 9 miesiące temu friendica (DFRN)

Z doświadczeń ostatniego roku wynika, że do wywalenia z diety mięsa i części nabiału potrzebuję dobrego źródła grzybów, orzechów i nasion.
Jestem coraz bardziej sfrustrowany brakiem takowego (dostępnego przy moim budżecie).
Pomysły mile widziane.

#weganizm #wegetarianizm #grzyby #orzechy #nasiona #andropauza #cukrzyca

Internet

1 6

Jakub Klawiter 9 miesiące temu • mastodon

Boczniaki?

Bopson 9 miesiące temu • mastodon

ogólnie nasion i orzechów też nie można zbyt wiele dziennie jeść (kilka garści). Chyba dlatego, że są ogólnie ciężkie, ciężkostrawne. Także to też taka sobie alternatywa. Chętnie sam usłyszę inne :)

8Petros [$ rm -rv /capitalism/*] 9 miesiące temu friendica (DFRN)

Nie chodzi mi o duże ilości - tyle, ile trzeba, aby dostarczyć odpowiednią ilość niezbędnych składników. Jak miałem więcej kasy, to sobie komponowałem mieszankę, blendowałem na posypkę i codziennie odmierzoną ilość dawałem do różnych potraw. Właśnie dzięki temu mogłem jeść objętościowo mniej.

Z kolei grzyby, oprócz właności odżywczych, maja teksturę zbliżoną do mięsa i dają się przyrządzić tak, że mi zaspokajały nawyki gryzienia czegoś takiego.
Boczniaki to dolna półka. Mun, shiitake, shimeji i cała reszta azjatyckich gatunków dają uczucie sytości bez objadania się. W dodatku dają się uprawiać.

Mam w planach zbudowanie grzybomatu - zautomatyzowanej instalacji do uprawy grzybów w domu, ale na to trzeba czasu i pieniędzy. Więc zaczynam wcześnie planować...

... pokaż więcej

8Petros [$ rm -rv /capitalism/*] 9 miesiące temu friendica (DFRN)

Jakby ktosia w #Gliwice #Katowice chciała zacząć wspólną uprawę, to ja bardzo chętnie (na razie zdalnie, a od maja prawdopodobnie już osobiście).

grzybnie.pl

#katowice #Gliwce

Internet

1 3

Licho 9 miesiące temu • mastodon

Wiele lat temu kuupiłem kołeczki z grzybnią shitake za 14 zł. Zaszczepiłem 2 pnie i choć trzeba było poczekać rok, przez następne 5 lat było zatrzęsienie wielkich, dorodnych shitake, tylko w upały trzeba było trochę podlewać i zawijać na zimę. Ale tak to bezobsługowo. I na prawdę to nie było kilka tam grzybków ale wysypy co i rusz przez cały sezon. Po dziś dzień mamy nasuszone kilka worków bo nie dało się przejeść.

8Petros [$ rm -rv /capitalism/*] 9 miesiące temu friendica (DFRN)

A na czym szczepiłeś?

Licho 9 miesiące temu • mastodon

Na olchowych pniach, pewnie z 30cm średnicy i 1.2m długości. Bydlaki były, owszem. Pewnie dlatego tyle lat owocowało.

Jakub Iwanowski 9 miesiące temu • gotosocial

Czasami na bazarkach można dostać różne orzechy/nasiona na wagę. Wtedy powinno wyjść taniej.

Wiem, że jeszcze niektórzy na Allegro zamawiają w dużych paczkach