2025-01-05 18:55:41
2025-01-05 09:33:47
2025-01-05 09:33:47
14903163
#AnnaBrzezińska #Uwolnione z FB
W 1584 r. Camilla Greghetta Erculiani, żona aptekarza z Padwy, opublikowała w Krakowie, w oficynie Jana Januszowskiego, „Lettere di philosophia naturale”, czyli “Listy o filozofii naturalnej”, dedykując je go królowej Annie Jagiellonce. W tamtych czasach wiele kobiet interesowało się naukami przyrodniczymi, lecz dzięki tej publikacji Camilla została jedyną znaną nam ówczesną niewiastą, która opublikowała pracę o filozofii naturalnej, zawierającą nowe i jej własne teorie naukowe.
Konkretnie spekulowała, że biblijny potop należy przypisać czynnikom naturalnym, nie boskiej interwencji.
Erculiani pochodziła z całkiem zwyczajnej rodziny padewskiego handlarza, potem kupca korzennego. Dobrze im powodziło. Ojciec miał kilka domów, które wynajmował. Jeden z braci skończył na miejscowej wszechnicy prawo.
Camillę wydano za mąż za Alvise Stella, właściciela apteki położonej przy uniwersytecie. Jakoś pomiędzy 1568 i 1572 r. została wdową z małym synem. Niebawem ponownie wyszła za mąż, także za aptekarza – Giacomo Erculani, który wraz z bratem prowadził inną aptekę, również nieopodal uniwersytetu. Po ślubie Erculani prowadził aptekę żony, która jako Tre Stelle była znana wśród studentów padewskiego uniwersytetu.
W tamtych czasach w aptekach spotykali się bardzo różni ludzie. Wymieniano poglądy i dzielono się wiedzą, nie zawsze całkowicie ortodoksyjną, bo zakazane druki z drugiego obiegu potrafiły stanowić znaczną część aptecznego asortymentu, a w pobliskiej Wenecji sporo aptekarzy oskarżono o herezję. Czytano tu pamflety, książki i druki ulotne, wymieniano plotki, słuchano muzyki, grano w szachy, przybijano zakłady. Oczywiście nabywano też lekarstwa, lekarze często praktykowali w aptekach, a studenci medycyny czy botaniki urządzali w nich debaty.
Camilla żyła więc w intelektualnie bardzo inspirującym środowisku i jej horyzont nie ograniczał się do spraw rodzinnych, choć z obowiązków żony też wywiązywała się rzetelnie: w drugim małżeństwie urodziła jeszcze 2 córki i 3 synów. Nigdy nie została członkinią cechu aptekarzy – zresztą w Padwie akurat żadna kobieta nią nie została od 1380 r. – ale wytwarzała lekarstwa, bo w jednym z listów pisała, że studiuje Galena, by produkować jak najlepszy teriak, czyli cudowne, znane od antyku panaceum na żmijowe ukąszenia, produkowane w bardzo skomplikowanym procesie z kilkudziesięciu składników. Camilla twierdziła, że zamierza napisać traktat o jego produkcji – co samo w sobie jest fascynujące i świadczy o świetnej orientacji w tym, co dzisiaj nazwalibyśmy stanem badań, bo teriak stanowił jeden z najbardziej dyskutowanych tematów wśród ówczesnych lekarzy. Większość jej korespondencji niestety nie przetrwała, ale jest oczywiste, że miała szeroką wiedzę i była świetnie oczytana; z innego listu wiemy, że czytywała na przykład dialogi Platona we włoskim przekładzie.
W „Lettere” napisała, że „kobiety są, jak mężczyźni, uzdolnione we wszelkich dziedzinach wiedzy”. Sama z pewnością była nie tylko uzdolniona, ale i intelektualnie odważna. Na dodatek nie ograniczyła się – jak wiele innych kobiet – do korespondencji, tylko opublikowała swoją pracę drukiem, ewidentnie czując potrzebę włączenia się we współczesną debatę naukową i podania swoich teorii pod ocenę innych.
Trudno ocenić, dlaczego jej praca została opublikowana w Krakowie. Zapewne wśród studentów odwiedzających aptekę Tre Stelle było wielu Polaków, stanowiących znaczny tłumek na padewskiej wszechnicy. Mógł jej pomóc Márton Berzeviczy, węgierski szlachcic w służbie Stefana Batorego, z którym korespondowała i który studiował w Padwie od 1568 do 1574 r. Zresztą jej polski wydawca też rezydował w Padwie w latach 1570-1572. Musiała mieć przyjaciół Polaków. Ale zapewne nie bez znaczenia była też legendarna intelektualna swoboda w Krakowie.
Trudno bowiem ukryć, że teorie padewskiej aptekarki były, cóż, prowokacyjnie materialistyczne.
Camilla Erculiani napisała bezwstydnie, że biblijny potop został spowodowany przez ludzi.
Jej zdaniem świat składał się z czterech żywiołów: wody, powietrza, ziemi i ognia. W Biblii zapisano – twierdziła Camilla – że ludzie zostali stworzeni z gliny, więc składają się głównie z ziemi, choć dusza, dodawała ostrożnie, jeśli jest nieśmiertelna, musi być zbudowana z czegoś innego. W czasach przed potopem – wywodziła z Biblii, której fragmenty notabene przetłumaczyła na włoski albo samodzielnie, albo z czyjąś pomocą – ludzie żyli bardzo długo, stali się bardzo liczni i byli wśród nich giganci, co naruszyło równowagę żywiołów: coraz liczniejsi ludzie zawierali coraz więcej ziemi, więc ubywało jej w otoczeniu. Wobec tego żywioł wody, dążąc do równowagi, wezbrał i wytopił tych nadmiarowych ludzi, gdyż świat skłania się ku równowadze i harmonii. Co więcej, pisała Erculiani, nawet gdyby Adam nie popełnił grzechu pierworodnego, ludzie i tak nie mogliby żyć w nieskończoność, bo w pewnym momencie ich materia – żywioł ziemi – musiałaby jednak zacząć do ziemi wracać, by niedobór nie doprowadził do jakiejś katastrofy.
Innymi słowy, Camilla Erculiani wymyśliła w XVI wieku antropocen.
Ale też mimochodem, gdzieś pomiędzy kręceniem pigułek i ucieraniem czopków, ta stateczna padewska matrona, matka sześciorga dzieci, w filozoficznym wywodzie i wychodząc od teorii humorów, powszechnie wówczas akceptowanej, przekonująco podważyła ideę śmierci jako konsekwencji grzechu pierworodnego oraz ideę mściwego Jahwe unoszącego się nad grzeszną ludzkością niczym naostrzony topór.
To niesamowite.
Napisała też traktat o duszy i traktat o grzechu, ale niestety się nie zachowały. Szkoda, bo strasznie jestem ciekawa, co za herezje tam nawypisywała.
Niemniej samych "Lettere" wystarczyło, by Camilla Erculiani została jedyną znaną nam ówczesną filozofką naturalną, której teoriami zainteresowała się inkwizycja.
Podczas postępowania inkwizycyjnego hardo obstawała przy swojej libertas philosophandi, wolności filozofowania. Twierdziła też, że mówiąc filozoficznie, człowiek nigdy nie może rozstrzygnąć, czy coś jest prawdą. Upierała się, że może filozoficznie rozważać idee, których sama nie uważa za prawdziwe. Wytłumaczyłam – oznajmiła podczas drugiego przesłuchania – że powódź może być zarówno uniwersalna i naturalna, jak i zarazem cudowna.
To też jest niesamowite.
Prawdopodobnie zeznawała zgodnie ze wskazówkami swojego prawnika Giacomo Menochio. Argumentował on, że pani Erculiani jest dobrą katoliczką i w żaden sposób nie oddaliła się od Świętej Matki Kościoła, a jej spekulacje należą całkowicie do dziedziny filozofii, nie teologii. Poza tym prawnik konsekwentnie nazywał jej dzieło „książeczką”, ewidentnie umniejszając jej znaczenie i przypominając, że kobiety, jak się naczytają zbyt wiele, cóż, czasami popełniają błędy.
Słowem, odwoływał się do przekonania o intelektualnej słabości kobiet, by wybronić kobietę, która akurat dokonała niezmiernie intelektualnie śmiałej, bardzo materialistycznej i nader indywidualnej interpretacji wszechświata.
To również jest niesamowite i na dodatek niesamowicie bezczelne.
I wiecie co? Chyba mu się udało ją wybronić. W każdym razie nie zachowały się żadne informacje o sankcjach wobec naszej aptekarki czy zbieraniu chrustu. Zważywszy, że opisała potop jako katastrofę ekologiczną i obwiniła o nią człowieka, doprawdy cud, że jej nie spalili.
Już za chwileczkę, już za momencik nauki przyrodnicze miały się stać znacznie bardziej niebezpieczne.
Ilustracja: Strona tytułowa Camilla Erculiani, Lettere di philosophia naturale
Źródło:
Camilla Erculani, Letters on Natural Philosophy, ed. Eleonora Carinci, trans. Hannah Marcus, foreword Paula Findlen, NY&Toronto: Iter Press, 2021.
Literatura:
Paula Findlen, Aristotle in Pharmacy: The Ambitions of Camilla Erculani in Sixteenth-Century Padua, [in:] Letters on Natural Philosophy, ed. Eleonora Carinci, trans. Hannah Marcus, foreword Paula Findlen, NY&Toronto: Iter Press, 2021, pp. 1-50.
Meredith K. Ray, Daughters od Alchemy. Women and Scientific Culture in Early Modern Italy, Cambridge&London: Harvard Univ. Press, 2015.
Meredith K. Ray, Twenty-Five Women Who Shaped the Italian Renaissance, London&NY, Routledge, 2024.
Kierunkowy74 reshared this.