Przejdź do głównej zawartości


#Robocop 1987.
Kiedy już nawet kino amerykańskie pokazuje niegodziwe korporacje komercjalizujące sektor publiczny, my w Polsce wciąż modlimy się, żeby kapitalizm przyszedł i nas wybawił.
Tymczasem wśród najgorszych ze złych typów film pokazuje gościa jak z plakatu Czarnych Panter.
Funfact: nie wiem jak teraz, ale jeszcze 20 lat temu w chińskiej kinematografii jako złych obsadzano głównie aktorów o tybetaskich rysach twarzy.

Wracam do oglądania. Protagonista wraz z sidekiczką wchodzą do kryjówki ciężko uzbrojonych bandytów, służbową fuzję zostawiając w radiowozie...