Wczoraj na podejściu do domu #kot sąsiadów przywitał nas miaucząc entuzjastycznie, jakbyśmy byli bogatymi krewnym z Ameryki. Odprowadził nas do drzwi i wmeldował się bez pytania jak do siebie.
Zrobił inspekcję, stwierdził brak żarcia i niedobór głasków, pożegnał się i poszedł.
Dzisiaj rano przed dziewiątą rozdarł się pod drzwiami i kazał się wpuścić. @kanako mu dała pół puszki gościnnej, zeżarł i oczywiście poszedł pisać na internetach. Pogoniłem, to najpierw się ułożył na gilotynie, a teraz śpi w bałaganie na regale. Wygląda na zmęczonego, to go nawet nakryłem.
... pokaż więcejWczoraj na podejściu do domu #kot sąsiadów przywitał nas miaucząc entuzjastycznie, jakbyśmy byli bogatymi krewnym z Ameryki. Odprowadził nas do drzwi i wmeldował się bez pytania jak do siebie.
Zrobił inspekcję, stwierdził brak żarcia i niedobór głasków, pożegnał się i poszedł.
Dzisiaj rano przed dziewiątą rozdarł się pod drzwiami i kazał się wpuścić. @kanako mu dała pół puszki gościnnej, zeżarł i oczywiście poszedł pisać na internetach. Pogoniłem, to najpierw się ułożył na gilotynie, a teraz śpi w bałaganie na regale. Wygląda na zmęczonego, to go nawet nakryłem.