Przejdź do głównej zawartości


Podpiszcie, bardzo proszę, petycję, która pomoże podjąć naszemu premierowi decyzję co do stanowiska podczas głosowania w UE w kwestii prawa, które obejmie ochroną siedliska owadów, by dać szansę odrodzenia się dzikim pszczołom.
https://secure.avaaz.org/campaign/pl/nature_restoration_law_pl_4/
in reply to Szern

jestem za ochroną jak najbardziej, tylko czy serio myślisz że ta petycja ma szansę wpłynąć na cokolwiek?
To trochę jak strzelanie z pistoletu na wodę do słońca.
in reply to Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:

@andyy
Nie ma szans także dlatego, że nie ma żadnej gwarancji czy głosy są prawdziwe czy fejkowe więc nikt się tym nie przejmie.
Ale z drugiej strony koszt kliknięcia żaden (byle nie podać swojego normalnego e-maila bo tam się trudno ze spamlist wypisać) i tyle.

@szern

in reply to 8Petros [Atlas Unshrugged]_

@8petros
Tak! Pytanie czy ludzie by ogarnęli, i czy chciało by im się poświęcić te kilka minut, żeby dokument podpisać.
Z drugiej strony gdyby istniało to docelowo może możnaby tak zebrać też podpisy pod obywatelskim projektem ustawy. I tak wiem… w tej chwili prawo nie zezwala, ale te podpisy by istniały, czyli jeśli masz 20k podpisów z papieru, ale jednocześnie 3M podpisów elektronicznych potwierdzonych przez państwo to to chyba swoje waży…

@andyy @szern

in reply to Jakub Klawiter :mastodon:

Jako prosty (nie licząc lekkiego skrzywienia kręgosłupa na lewo) user, widzę to tak:
- Publikacja dokumentu w formacie podpisywalnym (domyślnie PDF).
- API do usługi na web.gov.pl pozwalające na złożenie podpisu bez angażowania dysku lokalnego.

Potencjalne przeszkody:
1. Ograniczenia w dostępie do usługi.
2. Ograniczenia w liczbie podpisów do jednego dokumentu.

Ale im dłużej myślę o tym, tym bardziej uważam to za bardzo potrzebne narzędzie w komunikacji obywateli z instytucjami publicznymi (w połączeniu z usługą e-doręczeń). Do czegoś się wreszcie ta infrastruktura przyda.

Summoning @matt i @MiKlo:~/citizen4.eu$💙💛 do rady.

Ten wpis został zedytowany (3 tygodnie temu)
in reply to Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:

@andyy @wariat Przyznam szczerze, że trochę mnie drażni Twoje podejście. Nie interesuje Cię, nie chce Ci się - OK. Szacun. Każdy ma prawo decydować za siebie. Ale jaki sens ma publiczne jęczenie i narzekanie, że to co ktoś robi nie ma sensu, skoro i tak w tym nie uczestniczysz? Zrób zamiast tego coś sensownego według Ciebie, może ktoś się przyłączy?
in reply to Szern

Nie wiem do kogo piszesz. IMO warto bo koszt żaden, ale sama platforma jest jaka jest i liczbę zebranych podpisów łatwo podważyć.

Tak czy siak ja tam kliknąłem, post podbiłem, a to, że jakieś zdanie o tym całym avazz mam jak i o tym jak politycy się między wyborami przejmują zdaniem wyborców to insza inszość. :)

@andyy

in reply to Jakub Klawiter :mastodon:

@wariat Pisałem do @andyy . Pomysł z podpisami elektronicznymi (albo profilem zaufanym) jest niezły, ale aparat państwowy raczej do niego nie dopuści, bo to niebezpiecznie zbliżyłoby nas do demokracji bezpośredniej.
in reply to Szern

Tak się właśnie zastanawiam co by było gdyby powstał projekt zmiany ustawy dopuszczający zbieranie elektronicznych podpisów pod inicjatywą ustawodawczą poparty wymaganą liczbą podpisów papierowych i z dorzuconymi podpisami kwalifikowanymi i/lub z epuapu. I wrzucić im takie coś rok przed wyborami.

CC: @icd

@andyy

in reply to Andrzej Czerniak 🇵🇱:linux:

@andyy
Gdyby to już nie byłbym pewny czy by tak uwalili. Bo jeśli sam projekt nie byłby z sufitu, a za nim wisiałyby podpisy w naprawdę dużej liczbie, a te przez internet znacznie łatwiej zebrać niż biegając z kartkami, szczególnie, że nie każdy lubi podpis na kartce zostawić (bo kto wie co później podpisze tym samym nie wiedząc o tym).

@szern @icd

in reply to Szern

No ej, I don't even.
A ile kosztuje spróbować?
Akurat mamy jakieś nowe twarze w okolicy ministerstwa cyfryzacji (istnieje jeszcze?). Niech zarobią trochę punktów. Jest trochę propaństwowych chakierów, jakieś koduj dla polski czy cóś.
Tylko trzeba to delikatnie i cicho, poniżej radarów. Jako zabezpieczenie przed manipulacją agentów wpływu, albo jakoś tak. Cyberbezpieczeństwo i zwalczanie pedofilii.

A na serio - zróbmy pilota i zobaczmy czy w ogóle trzeba kogoś o cokolwiek prosić. Może jest tak, że wszystko zadziała na defaultach.

in reply to 8Petros [Atlas Unshrugged]_

Ja się nie przydam od strony technicznej, bo stanąłem na html i to podstawowym, ale mogę jakies teksty popisać.

Pierwsza rzecz to określić workflow.

in reply to 8Petros [Atlas Unshrugged]_

@8petros
Najpierw potrzebna by była jakaś organizacja z prawnikami na pokładzie która przygotowałaby właściwie tego „diffa do ustawy”. Sposób można by kombinować w międzyczasie. Podpisałem sobie jakiś testowy dokument, szukam sposobu, żeby lokalnie w komputerze wyświetlić metadane podpisu, tak aby można było automagicznie zrobić nie wiem listę zebranych podpisów.

@andyy @szern

in reply to Jakub Klawiter :mastodon:

No właśnie nie najpierw. Najpierw proof of concept. Bo #niedasie jest pierwszą linią obrony. Poza tym liczę się z cichym przeciwdziałaniem na poziomie technicznym, a łatwiej będzie zapytać "dlaczego nagle przestało działać"?

Co do listy, mamy dwie opcje (screen) - tylko je zautomagicznić.

in reply to 8Petros [Atlas Unshrugged]_

@8petros
To by się musiało jakoś samo…

pdfsig mówi, że jest podpisane, ale nie mówi przez kogo, nie wiem dlaczego, bo nazwisko jest na pałę wpisane w tym podpisanym PDFie

Na piechotę można wszystko zrobić via https://puesc.gov.pl/wer/ ale kto normalny chciałby takie rzeczy robić na piechotę. :D

Generalnie IMO nadal największy problem to jak przygotować samą zmianę w przepisach i czy to w ogóle realne. A reszta to raczej powinien być banał.

@andyy @szern

in reply to Jakub Klawiter :mastodon:

To zróbmy ten banał na modelu petycji. A potem, jak już przejdzie jedna-druga petycja np. do któregoś starostwa albo gminy, zrobimy eskalację do poziomu rządowo-parlamentarnego.
Dla takiego narzędzia jest mnóstwo zastosowań "poniżej" poziomu ustawodawcy. A i łatwiej będzie zmobilizować ludzi do dużych spraw, jak im to się znormalizuje w mniejszych (ale "bliższych ciału") przypadkach.
in reply to 8Petros [Atlas Unshrugged]_

@8petros
Ale w tej chwili prawo nie przewiduje możliwości składania podpisów elektronicznych pod takimi rzeczami. Dlatego pomysł jest taki, żeby napisać obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o inicjatywach obywatelskich :D zebrać te 100k normalnych papierowych podpisów i do tego 5M elektronicznych jako niby nieważną górkę, ale… no własnie. :)

gmeram jeszcze, może znajdę narzędzie które mi wypisze to durne nazwisko podpisującego.

@andyy @szern

in reply to Arkadiusz Wieczorek

@arek
Nie. Ten podpis tam jest, w dokumencie PDF (podpisanym) jest plain tekstem nazwisko osoby która dokument podpisała.

Gdzieś był blog z notatkami hakierów z MinFin i tam były fajne rzeczy. Tylko… nie wiem gdzie zasiałem adres, a tym bardziej nie pamiętam jak na niego kiedyś wpadłem. :>

@8petros @andyy @szern

in reply to Arkadiusz Wieczorek

O znalazłem https://test.giif.mofnet.gov.pl/blog/2019/12/03/Uzycie-podpisu-elektronicznego-pod-Linuksem/ :)
Ale to chyba nie do końca ten kierunek :D

@8petros @andyy @szern

Ten wpis został zedytowany (3 tygodnie temu)
in reply to Arkadiusz Wieczorek

@arek @wariat @8petros @andyy
Znam kogoś kto zrobił w zupełnie niezależnej apce możliwość podpisywania rzeczy polskim dowodem osobistym (tym nowym) - o ile dobrze pamiętam, bez integrowania się z czymkolwiek w domenie gov.
To się da zrobić
in reply to naugtur

@naugtur
Myślę o drugiej stronie. Masz pierdylion plików (tych samych) podpisanych przez gazylion ludzi i chcesz teraz
1. stworzyć listę podpisów
2. usunąć duplikaty
3. podobne rzeczy

@arek @8petros @andyy @szern

in reply to Jakub Klawiter :mastodon:

@wariat @arek @8petros @andyy
Podpisany dokument powinien mieć informacje o podpisujacym po których możesz usunąć duplikaty itp i po skompletowaniu finalnej listy dopiero zweryfikować podpisy.

Profilem zaufanym można podpisać cokolwiek, więc to kwestia wybrania najprostszej opcji zapisania informacji (id petycji, hash treści żeby uniknąć oskarżeń o manipulacje, może info o tym kto podpisuje dla wygody) i w pierwszej wersji dać użytkownikowi podpisać plik i uploadowac spowrotem

in reply to naugtur

@naugtur
Tak. Gdzieś jest skoro strona do weryfikacji podpisów wyświetla te dane. Tylko to jest przecież dokument podpisany przez państwo w moim imieniu (wczoraj na to jakoś nie wpadłem gUpi). Czyli może te dane (np. jako komentarz) gdzieś schowali.

Podpisałem ten sam dokument kluczem kwalifikowanym i wtedy jest jak wół kto podpisał.

Otwarłem też dokument podpisany via epuap w aplikacji od KIR, podpis weryfikuje poprawnie, ale śladu nazwiska też nie znalazłem.

@arek @8petros @andyy @szern

in reply to Jakub Klawiter :mastodon:

Masz pierdylion plików

No nie. masz jeden plik z gazylionem podpisów. Usługa podpisywania pilnuje, żeby nie było duplikatów.
Listę podpisów masz w postaci graficznej w PDF oraz w postaci zaszyfrowanej - ale widocznej w usłudze weryfikacji (patrz screen)

Jedyna rzecz niestandardowa, jakiej potrzebujemy, to możliwość pobrania dokumentu do podpisu z serwera, zamiast z dysku lokalnego i tamże zapisania. Po uzyskaniu odpowiedniej ilości podpisów dokument przesyłamy adresatowi i niech on się martwi weryfikacją podpisów.

in reply to 8Petros [Atlas Unshrugged]_

@8petros
Nie dasz rady mieć jednego pliku z gazylionem podpisów bo to będzie znaczyło, że możesz zbierać na raz tylko jeden podpis od jednego człowieka w galaktyce i on Ci blokuje system na kilkanaście minut jeśli mu nie będzie szło podpisywanie.
A potrafi nie iść bo epuapy miewają różne narowy.
A jeśli przyjdzie człowiek podpisać petycje i dowie się, że jest 42 w kolejce to pójdzie i już nie wróci.
Czyli dajesz plik bez podpisów i odbierasz z podpisem/podpisami.

@arek @andyy @naugtur @szern

in reply to Jakub Klawiter :mastodon:

@wariat @8petros @arek @andyy
Odwrotnie. Masz jedną opublikowaną petycję do czytania a każdy podpisuje niezależnie osobny plik wskazujący na tą petycję i jej sumę kontrolną. W rezultacie masz milion małych plików z których każdy jest podpisanym rekordem stwierdzającym tylko co podpisano. Trochę jak NFT 😝
in reply to Jakub Klawiter :mastodon:

No dobra, zgadzam się na NFT. :D
To jak to zrobimy? Już bym coś potestował chętnie.
in reply to 8Petros [Atlas Unshrugged]_

Ej, a może zrobić to dwustopniowo, czyli stystem generuje prywatny podpis (zapobiegając duplikatom) a potem ten podpis się.podpisuje profilem zaufanym?
in reply to 8Petros [Atlas Unshrugged]_

@8petros
Najpierw jednak może jakiś sposób na weryfikację tego puapowego podpisu bo tylko ten jest szeroko dostępny. Ktoś się z tym chyba musiał już tłuc więc gdzieś powinny być ślady jakieś, ale jakoś nie mogę na nic fajnego trafić.

@arek @andyy @naugtur @szern

in reply to 8Petros [Atlas Unshrugged]_

@8petros @arek @wariat @andyy ja mam jeszcze w kolejce projektów apke do zmieniania seriali w komiksy i silnik do gier 3d dla niewidomych. Ale poteoretyzować zawsze chętnie 🫣
in reply to cyplo

@cyplo
O niemożliwej w realizacji utopijnej wizji zwanej „wybory przez internet” i AFAIR tak, tam także padło, że zupełnie co innego zbieranie przez internet podpisów pod inicjatywą obywatelską i takimitam™.

@8petros @arek @andyy @naugtur @szern @rysiek @polamatysiak

in reply to Jakub Klawiter :mastodon:

in reply to Jakub Klawiter :mastodon:

Forma spoko, ale ostatni komentarz do tego tekstu jest z 2012 roku. Może warto by (choćby z Vaglą) przewentylować stan obecny?

Ceterum censeo że zaczynanie od inicjatywy ustawodawczej jest taktycznie szkodliwe. Od rzemyczka do koniczka!