Przejdź do głównej zawartości


Po trzech dniach czytania "dyskusji" na temat państwa #Izrael, #Netanyahu, #MTK i całej reszty, widzę wyraźnie, że argumentacja "krytyka Izraela to #antysemityzm" to zwykły #gaslighting. Proponowane przez stronników syjonizmu definicje antysemityzmu nie tylko nie obejmują takiej krytyki, ale wręcz wskazują jako antysemickie praktyki i deklaracje zawarte w ustawie o "Narodowej Ojczyźnie Żydów" . #syjonizm

Więcej tu: szmer.info/post/5646428

in reply to 8Petros [$ rm -rv /capitalism/*]

w zasadzie od początku ich agresji na Palestynę stałem się antysemitą, zgodnie z ich definicja, mimo, że nie mam nic do tego że ktoś jest żydem