Przejdź do głównej zawartości


reshared this

in reply to 8Petros [Signal: Petros.63]

System transportu kolejowego przewiduje transportowanie prywatnych wagonów (głównie towarowych) między bocznicami, których właściciele się na to zgadzają. Przynajmniej kiedyś było to zoptymalizowane pod kątem częstego transportu tych samych wagonów z A do B i z powrotem, ale może teraz jest mniej.

Strzelałbym niestety, że jest mało nieużywanych i zdatnych do użycia bocznic. W jakich miejscach byś się takich spodziewał? (Przy jakichś podupadłych stacjach, czy może prywatne przyfabryczne?)

in reply to robryk

Na początek zapadłe i nieużywane place przeładunkowe. Na mojej linii (Głogów-Leszno) jest tego trochę.
Do tego PKP ma na sprzedaż/wynajem magazyny i place z rampami.

Jest gdzie robić pilotaż.

Można nawet zacząć od kontenerów, żeby nie iść w koszty zakupu taboru.