ogólnie od martyrologii i biadolenia. od dziecka mi się to nie podobało. czemu to musi być zawsze jakieś darcie szat, armageddon czy termopile?... czyżby polacy w swoich serduszkach nie zasługiwali, nie pozwalali sobie zasługiwać na pozytywy?...
Szkicując z grubsza: IMO to jest kulturowo dziedzictwo judeochrześcijaskie, a w szczególności rzymskokatolickie. Zauważ, że np. protestanci już na starcie mają bardziej konstruktywne podejście do życia. Na to się nakładają pokolenia wyuczonej bezradności, a od czasu stalinizmu do dzisiaj - hipernormalizacji (z chwilowymi przejaśnieniami bez znaczenia).
Każda grupa rządząca metodami hierarchicznymi będzie się chwytać tych samych narzędzi, bo: - zapewniają one przewidywalną skuteczność, - są wręcz zaprojektowane do rządów hierarchicznych (tu shout-out do Kościoła, Matki Naszej i katolickiej nauki społecznej).
Jak słuszne pisał #Abramowski, jakakolwiek zmiana musi się zacząć od rewolucji moralnej na poziomie indywidualnym i najmniejszych społeczności, a potem dopiero rozszerzać na większe g
... pokaż więcej
Szkicując z grubsza: IMO to jest kulturowo dziedzictwo judeochrześcijaskie, a w szczególności rzymskokatolickie. Zauważ, że np. protestanci już na starcie mają bardziej konstruktywne podejście do życia. Na to się nakładają pokolenia wyuczonej bezradności, a od czasu stalinizmu do dzisiaj - hipernormalizacji (z chwilowymi przejaśnieniami bez znaczenia).
Każda grupa rządząca metodami hierarchicznymi będzie się chwytać tych samych narzędzi, bo: - zapewniają one przewidywalną skuteczność, - są wręcz zaprojektowane do rządów hierarchicznych (tu shout-out do Kościoła, Matki Naszej i katolickiej nauki społecznej).
Jak słuszne pisał #Abramowski, jakakolwiek zmiana musi się zacząć od rewolucji moralnej na poziomie indywidualnym i najmniejszych społeczności, a potem dopiero rozszerzać na większe grupy.
Można pojechać klasykiem albo nowocześnie, ale zmieniać się musimy, bo inaczej zło nas zeżre mlaskając i nawet potem nie beknie.
mieszkam w ire od 10 lat (tak, przyznaję się, wijechałam krótko po dojściu pis do władzy), tu uzależnienie od kk było dużo głębsze. sloro oni potrafili się w sporym stopniu z tego wyrwać, to czemu nie pl? przy czym potrafią i świętować, i na co dzień pracować nie martyrologicznie, tylko z uśmiechem na ustach. to czemu nie my?...
To pytanie jest dobre na rozmowy przy kawie i trunku. My tu mamy nieco inną dynamikę. Bardziej mnie wciąga temat jak stawić skuteczny opór Wszechkryzysowi. Zmiany polityczne są tylko jednym z jego aspektów.
Barbara Sliwinska
in reply to 8Petros [$ rm -rv /capitalism/*] • • •od dziecka mi się to nie podobało. czemu to musi być zawsze jakieś darcie szat, armageddon czy termopile?... czyżby polacy w swoich serduszkach nie zasługiwali, nie pozwalali sobie zasługiwać na pozytywy?...
8Petros [$ rm -rv /capitalism/*]
in reply to Barbara Sliwinska • •Szkicując z grubsza:
IMO to jest kulturowo dziedzictwo judeochrześcijaskie, a w szczególności rzymskokatolickie.
Zauważ, że np. protestanci już na starcie mają bardziej konstruktywne podejście do życia.
Na to się nakładają pokolenia wyuczonej bezradności, a od czasu stalinizmu do dzisiaj - hipernormalizacji (z chwilowymi przejaśnieniami bez znaczenia).
Każda grupa rządząca metodami hierarchicznymi będzie się chwytać tych samych narzędzi, bo:
- zapewniają one przewidywalną skuteczność,
- są wręcz zaprojektowane do rządów hierarchicznych (tu shout-out do Kościoła, Matki Naszej i katolickiej nauki społecznej).
Jak słuszne pisał #Abramowski, jakakolwiek zmiana musi się zacząć od rewolucji moralnej na poziomie indywidualnym i najmniejszych społeczności, a potem dopiero rozszerzać na większe g
... pokaż więcejSzkicując z grubsza:
IMO to jest kulturowo dziedzictwo judeochrześcijaskie, a w szczególności rzymskokatolickie.
Zauważ, że np. protestanci już na starcie mają bardziej konstruktywne podejście do życia.
Na to się nakładają pokolenia wyuczonej bezradności, a od czasu stalinizmu do dzisiaj - hipernormalizacji (z chwilowymi przejaśnieniami bez znaczenia).
Każda grupa rządząca metodami hierarchicznymi będzie się chwytać tych samych narzędzi, bo:
- zapewniają one przewidywalną skuteczność,
- są wręcz zaprojektowane do rządów hierarchicznych (tu shout-out do Kościoła, Matki Naszej i katolickiej nauki społecznej).
Jak słuszne pisał #Abramowski, jakakolwiek zmiana musi się zacząć od rewolucji moralnej na poziomie indywidualnym i najmniejszych społeczności, a potem dopiero rozszerzać na większe grupy.
Można pojechać klasykiem albo nowocześnie, ale zmieniać się musimy, bo inaczej zło nas zeżre mlaskając i nawet potem nie beknie.
Idee społeczne kooperatyzmu (Abramowski, 2012)/V - Wikiźródła, wolna biblioteka
Barbara Sliwinska
in reply to 8Petros [$ rm -rv /capitalism/*] • • •(tak, przyznaję się, wijechałam krótko po dojściu pis do władzy),
tu uzależnienie od kk było dużo głębsze.
sloro oni potrafili się w sporym stopniu z tego wyrwać, to czemu nie pl?
przy czym potrafią i świętować, i na co dzień pracować nie martyrologicznie, tylko z uśmiechem na ustach.
to czemu nie my?...
8Petros [$ rm -rv /capitalism/*]
in reply to Barbara Sliwinska • •