Przejdź do głównej zawartości


W gazecie „Odeska Poczta" z 2 lutego 1918 r. wydrukowano ogłoszenie „grupy złodziei z Odessy”. Zawodowi złodzieje zobowiązali się okradać tylko bogatych i żądali dla siebie „szacunku”. Napisali: „My, grupa zawodowych złodziei, również przelewaliśmy krew w smutnych dniach stycznia, idąc ramię w ramię z innymi marynarzami i robotnikami przeciwko hajdamakom. My również mamy prawo nosić tytuł obywateli Republiki Rosyjskiej!”.

reshared this

in reply to Olga Matná-Schrödingerová

Takie rzeczy tylko w Odessie.
Ech, coraz więcej z tych brutalnych i barwnych obrazów blaknie i znika w niepamięci. Co my pozostawimy? Więcej brutalności, ale znacznie mniej koloru.
in reply to 8Petros [$ rm -rv /capitalism/*]

„Co my pozostawimy? Więcej brutalności, ale znacznie mniej koloru.”
... mimo tego, że kolor jest wszechobecną formą utrwalania obrazów.
in reply to 8Petros [$ rm -rv /capitalism/*]

Tą Odessą przypomniałeś mi o niedawnej lekturze tyleż fascynującego, co brutalnego reportażu „Naddniestrze. Terror tożsamości” Piotra Oleksego (wyd. Czarne 2018). Otóż tereny obecnego Naddniestrza od schyłku XVIII wieku miały znaczące związki gospodarcze właśnie z Odessą, zaś współcześnie, jeśli ktoś z Naddniestrza chce prowadzić solidny, stabilny biznes, to robi to w Odessie, gdyż w Pridniestowiu wszystko zmonopolizował mafijny koncern SHERIFF.