Myślę, że to będzie po prostu „argument «Nie tym tonem!»”.
Reaguje się w ten sposób na irytujący gniew (nawet uzasadniony), zamykając rozmówcy usta. Rozmówca może mieć nawet rację i nosić słuszny gniew w sobie - taka odpowiedź (nie zawsze to celowy chwyt) zgrabnie wykoleja dyskusję - a problem - przyczyna gniewu - dalej pozostaje nierozwiązany.
Kierunkowy74
Unknown parent • • •Klasycznym "tone policingiem" będzie chyba „Nie tym tonem!” do kogoś, kto próbuje zwrócić na coś uwagę.
timorl
in reply to 8Petros [$ rm -rv /capitalism/*] • • •Kierunkowy74
in reply to 8Petros [$ rm -rv /capitalism/*] • • •Myślę, że to będzie po prostu „argument «Nie tym tonem!»”.
Reaguje się w ten sposób na irytujący gniew (nawet uzasadniony), zamykając rozmówcy usta. Rozmówca może mieć nawet rację i nosić słuszny gniew w sobie - taka odpowiedź (nie zawsze to celowy chwyt) zgrabnie wykoleja dyskusję - a problem - przyczyna gniewu - dalej pozostaje nierozwiązany.