Aborcja, ból, śmierć, cierpienie, lęk, zło - nadzieja, współpraca, zmniejszenie cierpienia, dobro.
Najpierw zła wiadomość dla nas wszystkich: ludzie (włączając tu obecnych) na co dzień zabijają, zmuszają innych do zabijania, przyzwalają na #zabijanie, pochwalają zabijanie. Pomijam przy tym znacznie powszechniejsze (teoretycznie nieśmiercionośne) #cierpienie.
My (ludzkość) naszymi działaniami możemy jedynie nieznacznie zmniejszyć ten ogromny bąbel bólu, a większość wymyślonych przez nas sposobów zamienia tylko jeden ból na inny.
Dlatego poświęcamy tak wiele energii na radzenie sobie z własnym bólem, rozpaczą i gniewem wobec cierpienia innych. Niestety, większość sposobów, które w tym celu wymyśliliśmy, obejmuje obwinianie i walkę z podobnymi sobie, prowokowane i wzmacniane przez tych z nas, którzy łączą w sobie władzę i świadomy wybór czynienia zła.
Proszę, weź oddech i niech to do Ciebie dotrze. Jest to bowiem tło dla wszystkiego, co kiedykolwiek jeszcze napiszę i powiem. Proszę, miej to na uwadze na przyszłość.
Coraz mocniej uważam, że większość (nie całość) zła, którego jesteśmy świadkami, pochodzi z cierpienia. Minimalizacja cierpienia pozwoli nam oczyścić „pole walki” i zobaczyć wyraźniej tych, którzy wybrali zło i są jego świadomymi współsprawcami.
Weźmy za przykład aborcję.
Znaczna liczba ludzi postrzega aborcję jako zabijanie. Nie musimy się o to spierać, nie musimy kwestionować ich postawy. To jest fakt.
[W tym miejscu pomijam cały szum typowej bezowocnej dyskusji — można ją znaleźć w dowolnym wątku na ten temat — w sieci i na ulicy.]
Przekrzykiwanie się z nimi, zamykanie im ust, ma tyleż sensu co ich krzyk i dążenie do zamknięcia ust „innomyślnym”.
Co więc możemy zrobić, aby zmniejszyć liczbę aborcji poprzez sposoby, które minimalizują zastępowanie jednego bólu innym?
Badanie mówi:
Na całym świecie najczęściej podawanym przez kobiety powodem aborcji jest odroczenie lub zaprzestanie rodzenia dzieci. Drugim najczęstszym powodem — względy socjoekonomiczne: zakłócenie edukacji lub zatrudnienia; brak wsparcia ze strony ojca; chęć zapewnienia edukacji szkolnej już urodzonym dzieciom; oraz ubóstwo, bezrobocie lub brak możliwości posiadania dodatkowych dzieci. Problemy w relacji z mężem lub partnerem oraz postrzeganie przez kobietę, że jest zbyt młoda, stanowią inne ważne kategorie powodów. Profile społeczne kobiet są powiązane z powodami, dla których dokonują aborcji. Poza nielicznymi wyjątkami starsze kobiety i mężatki najczęściej wskazują chęć ograniczenia rodzenia dzieci jako główny powód aborcji.
Tak więc mamy sposoby na zmniejszenie liczby aborcji bez powodowania dodatkowego cierpienia (wywołanego przez prawne i psychospołeczne metody karania), poprzez usunięcie powodów, dla których aborcja jest uznawana za konieczną.
1. Wszechstronna edukacja seksualna, bezpieczne i swobodnie dostępne środki antykoncepcyjne (w tym „dzień po”, zwłaszcza w przypadku seksu bez zgody kobiety), praca nad zmniejszeniem presji społecznej na posiadanie dzieci. Z drugiej strony, uczynienie dobrowolnej sterylizacji bezpłatną i dostępną w równym stopniu dla mężczyzn i kobiet.
2. Zwiększenie poziomu bezpieczeństwa społeczno-ekonomicznego poprzez (na przykład) bezpłatną edukację i opiekę zdrowotną (w tym skuteczne długoterminowe wsparcie dla osób z niepełnosprawnościami — rodziców lub dzieci). Uczynienie systemu adopcyjnego częścią tej sieci bezpieczeństwa. Wprowadzenie powszechnego dochodu podstawowego i sprawiedliwego wynagrodzenia za wychowywanie dzieci, czyli pracę reprodukcyjną na rzecz społeczeństwa
3. Bezpłatne i dostępne wsparcie dla osób w związkach, zwłaszcza ochrona dobrostanu psychicznego, uznawana za część powszechnej opieki zdrowotnej.
Działania w tych kierunkach zmniejszą ilość aborcji poprzez usunięcie jej przyczyn, jednocześnie zmniejszając cierpienie zarówno tych osób, które obecnie podejmują decyzję o aborcji, jak i tych, które są aborcji przeciwne, uznając ją za zabójstwo.
Dodatkowo obie (obecnie walczące ze sobą) frakcje mogą na tym gruncie podjąć współpracę i być może ograniczyć konfrontację do okresowych rytualnych pohukiwań.
Czego nam wszystkim życzę...
#aborcja #ból #cierpienie #śmierć #gniew #zło #pomoc #nadzieja #współpraca #dobro