Przejdź do głównej zawartości


Kierunkowy74 reshared this.

in reply to 8Petros [Signal: Petros.63]

tak też są prognozowane np trzęsienia ziemi. Wiem że to nie idealnie to samo ale w wielu miejscach stosowany jest rozkład normalny. W tym świetnie sprawdza się np w prognozach trzęsień ziemi i ich sile. Po prostu bierzesz historyczne dane i sprawdzasz jak duże odchylenia występują od rozkładu normalnego. Tam masz większe prawdopodobieństwo na korektę.
in reply to 8Petros [Signal: Petros.63]

in reply to timorl

He, he. :-)
Ale skoro granica jest w nieskończoności, to wchodzi punkt (c) ...
in reply to 8Petros [Signal: Petros.63]

@8petros, czy to nie podpada pod tzw. gambler's fallacy? Rzuty kostką nie są zdarzeniami zależnymi. W każdym rzucie jest taka sama szansa na wyrzucenie jednej z 6 liczb. Jest znana gra w ruletce, gdzie ten sam kolor został wyrzucony naście razy pod rząd, jeśli nie więcej i ludzie przerżnęli fortuny, bo myśleli w kategoriach „jeżeli czerwony wypadł 10 razy pod rząd, to niemożliwym jest, że wypadnie 11 razy”. No, więc jest możliwe.
in reply to Aubrey De Los Destinos

Właśnie mnie dwóch akademików młóci o to za rogiem. :-)

A ja się bronię istnieniem (i skutecznością) analizy technicznej kursów instrumentów finansowych...

I wyszła mi z ego ciekawa inspiracja, jak można małym kosztem przeprowadzić eksperyment (i może nawet coś zarobić).

in reply to 8Petros [Signal: Petros.63]

Cytat (anonimizowany)

twierdzenie 2 to frekwentyzm, wszystkie moje ziomki plowają na frekwentyzm, tylko bayesianizm

IMO to podpada pod znęcanie się, ale i tak ich kocham.

in reply to 8Petros [Signal: Petros.63]

@8petros, jeśli chodzi o tzw. prawo dużych liczb, to masz rację, ale w skali kilku rzutów to się tak — na chłopski rozum — nie zachowuje. Pracowałem ponad dwa lata z ruletką i miałem okazję przetestować różne koncepcje typowania. Dla osoby w kasynie to po prostu nie ma zastosowania.
in reply to Aubrey De Los Destinos

Kasyna w ogóle odpadają - nie mam ochoty się narażać.

Mnie raczej interesują rzeczy typu Keno - o ile jest dostępna historia losowań od początku.

in reply to 8Petros [Signal: Petros.63]

2 nie jest prawdziwe w tej formie. Prawdziwe jest, że przy odpowiednio dlugich seriach rzutów c(I)/n będzie dowolnie blisko 1/6, ale c(I)-n/6 nie będzie się zbliżało do zera (tak naprawdę będzie rosnąć jak sqrt(n)).
in reply to 8Petros [Signal: Petros.63]

Dla każdego epsilon znajdziesz takie N, że z prawdopobieństwem 1-epsilon ta wartość będzie bliżej niż epsilon do spodziewanej liczby.
in reply to 8Petros [Signal: Petros.63]

Ale dlaczego chciałbyś oczekiwać jakichś wyników w kolejnych losowych rzutach? Nie wiem może nie zrozumiałem, ale przecież to jest o tym, że jeśli kostka jest „fair” i jeśli rzucisz nią 1000 razy to rozkład wyników będzie mniej więcej równy, w żaden sposób nie wyklucza to możliwości, że 5 razy pod rząd wyrzucisz 6.

Tu zapis podobnego eksperymentu z monetą… https://www.youtube.com/watch?v=917VgVGVkpc

in reply to Jakub Klawiter :mastodon:

Nie wyklucza, ale - frekwentystycznie rzecz biorąc - jesli w 1000 rzutów szóstka wypadła np. tylko 50 razy, to albo kostka jest robiona (i wtedy wystarczy złamać jej algorytm), albo w rzucie nr. 1001 mam większe szanse na "6" niz na cokolwiek innego.