Toive 🌻udostępnił to.
Ten wpis został zedytowany (4 miesiące temu)
★discrust★ likes this.
reshared this
Olga Matná-Schrödingerováudostępnił to.
Ten wpis został zedytowany (5 miesiące temu)
like this
reshared this
in reply to 8Petros [Signal: Petros.63]
Professor Steinberger is on here but doesn't post anymore.
@jks
8Petros [Signal: Petros.63] likes this.
Właśnie tłumaczę podsumowanie pierwszych sześciu miesięcy neoliberalnej rewolucji w Argentynie. Z jednej strony - my to mamy jeszcze lajtowo. Z drugiej - to tylko parę pięter niżej w głąb piekła, a nasza winda wciąż zjeżdża...
#Argentyna #kapitalizm #neoliberalizm #leseferyzm #Gadsen
Six Months in a Neoliberal Dystopia
A vivid picture of the rival visions that are contending for the future of Argentina, culminating with the massive clashes in Buenos Aires on June 12.CrimethInc.
Pozjadać bogatych! W stronę nowej antykapitalistycznej polityki - 161 CREW
Artykuł wzorowany na RoarMag.org, którego celem jest przedstawienie nowej antykapitalistycznej polityki wymierzonej w bogatych.161Crew (161 Crew)
Ten wpis został zedytowany (7 miesiące temu)
★discrust★ likes this.
Kierunkowy74 reshared this.
in reply to 8Petros [Signal: Petros.63]
Funfact:
Przypowieść o kapitaliście jest oficjalnym "słowem bożym" na 33. niedzielę zwykłą w roku liturgicznym A, która przypada około połowy listopada, tuż koło Światowego Dnia Ubogich.
Przypowieść o kapitaliście jest oficjalnym "słowem bożym" na 33. niedzielę zwykłą w roku liturgicznym A, która przypada około połowy listopada, tuż koło Światowego Dnia Ubogich.
Zaiste, kapitalizm sam sobie zgotował rewolucję, a nam dał szansę podjęcia budowy nowego społeczeństwa na gruzach starego. To my zbudowaliśmy świat, który przywłaszczyli sobie kapitaliści i ich służalcy. To my zbudujemy kolejny – z pozostałości poprzedniego. Ruiny nam nie straszne.
https://tepewu.pl/2024/01/planetarna-rewolucja/
#GłębokaAdaptacja, #kapitalizm, #rewolucja, #wszechkryzys, #zapaść
kujawudostępnił to.
Prezes Sii, Gregoire Nitot wygłasza dziwne przemówienie o związkach zawodowych (13 czerwca 2023 r.)
View Prezes Sii, Gregoire Nitot wygłasza dziwne przemówienie o związkach zawodowych (13 czerwca 2023 r.) on OdyseeOdysee
Ten wpis został zedytowany (1 rok temu)
Dawid Zaleski likes this.
reshared this
Arkadiusz Wieczorek
in reply to 8Petros [Signal: Petros.63] • • •8Petros [Signal: Petros.63]
in reply to Arkadiusz Wieczorek • — (Internet) •Alternatywa
in reply to 8Petros [Signal: Petros.63] • • •8Petros [Signal: Petros.63]
in reply to Alternatywa • — (Internet) •robryk
in reply to 8Petros [Signal: Petros.63] • • •Być może chciałbyś poznać (jeśli nie znasz) koncept "wyuczonej bezradności epistemologicznej" (https://slatestarcodex.com/2019/06/03/repost-epistemic-learned-helplessness/). W telegraficznym skrócie: jeśli czyjaś zdolność oceniania argumentów jest słaba, warto żeby je generalnie ~ignorował.
Wspominam o tym, bo może on wyjaśniać podobne zachowania nawet bez prób wymuszania bezrefleksyjnego posłuchu ze strony kierownictwa (pracownik może myśleć, że istnieje jakiś powód dla którego winniśmy nie mieć tu psa, nawet jeśli go nie zna).
[REPOST] Epistemic Learned Helplessness
Slate Star Codex8Petros [Signal: Petros.63]
in reply to robryk • •Poranek nadal upalny, więc moje zamiłowanie do przygód intelektualnych ma się odpowiednio nędznie.
Ale "wyuczona bezradność" jest tematem bliskim mi (jako mój arcywróg), więc wziałem zimny prysznic i postanowiłem zagłębić się w tekst (na razie bez komentarzy, których jest zastraszająco dużo).
Wyciskając retoryczną wodę, teza tekstu brzmi: if I know that a false argument sounds just as convincing as a true argument, argument convincingness provides no evidence either way. I should ignore it and stick with my prior.
Pisane jest to z pozycji dość aroganckiego sprawnego polemisty, który "could argue circles around the average uneducated person. Like I mean that on most topics, I could demolish their position and make them look like an idiot. Reduce them to some form of “Look, everything you say fits together and I can’t explain why you’re wrong, I just know you are!” Or, more plausibly, “Shut up I
... pokaż więcejPoranek nadal upalny, więc moje zamiłowanie do przygód intelektualnych ma się odpowiednio nędznie.
Ale "wyuczona bezradność" jest tematem bliskim mi (jako mój arcywróg), więc wziałem zimny prysznic i postanowiłem zagłębić się w tekst (na razie bez komentarzy, których jest zastraszająco dużo).
Wyciskając retoryczną wodę, teza tekstu brzmi: if I know that a false argument sounds just as convincing as a true argument, argument convincingness provides no evidence either way. I should ignore it and stick with my prior.
Pisane jest to z pozycji dość aroganckiego sprawnego polemisty, który "could argue circles around the average uneducated person. Like I mean that on most topics, I could demolish their position and make them look like an idiot. Reduce them to some form of “Look, everything you say fits together and I can’t explain why you’re wrong, I just know you are!” Or, more plausibly, “Shut up I don’t want to talk about this!” - czyli, nieco bardziej niż przeciętna wyrafinowanego, trolla. I w trolla siatce odniesienia, teza tekstu jak najbardziej się broni: jeśli nie potrafisz mnie przegadać, olej mnie i "swoje wiedz". Nawet mocniej: ponieważ argumenty prawdziwe i fałszywe są jednakowo przekonujące - ditto.
Nawet nie odnosząc się do - pretekstowej przecież - wczorajszej sytuacji w sklepie, teza ta jest jawnie absurdalna, a jak poskrobać - to wręcz toksyczna.
Wskazuje ona owo "swoje" aka "prior" jako wartościowy punkt odniesienia, nie dbając zupełnie, jak się ów stan umysłu ukształtował. Czyli: cokolwiek wiesz lub w cokolwiek wierzysz, nie pozwól żadnym argumentom zmienić twojej postawy.
Jest to pożądane i społecznie wartościowe tylko dla tych, którzy mają pozaracjonalne możliwości wpływania na innych: wychowanie, religię, przymus z racjonalizacją w bonusie, inżynierię przyzwolenia - te wszytkie naukowo opracowane metody wpływania na myślenie ludzkie z pominięciem filtrów krytycznych.
Z żalem rezygnuję tu z felietonowych ubarwień (upał), i zmierzam do sedna. Proponowana idea - wyuczonej bezradności epistemologicznej jako pożądanego stanu en masse - ma sens i wartość tylko w ramach takich etyk, które z fundamentalnych powodów odrzucam.
Zgadzam się, że wczorajsza sytuacja była bardzo jasnym przykładem owej wyuczonej bezradności w działaniu. I dlatego wywołała we mnie taki niesmak. Natomiast ci, którzy z tego narzędzia korzystają (zwłaszcza świadomie), tym samym kwalifiują się jako moi adwersarze.
8Petros [Signal: Petros.63]
in reply to 8Petros [Signal: Petros.63] • •robryk
in reply to 8Petros [Signal: Petros.63] • • •> Wyciskając retoryczną wodę
Przepraszam, ten autor tak ma, ale nie miałem innego tekstu o tym pod ręką.
Z jedną rzeczą z twojej polemiki się nie zgadzam: komuś kto nie wierzy argumentom z racjonalnych metod kształtowania punktu widzenia nadal pozostaje obserwacja i/lub własne doświadczenie.
Czy masz gdzieś pod ręką opis tego, co dokładnie rozumiesz pod pojęciem siatki odniesienia? (Jeśli dobrze pamiętam, czytałem co pisałeś o hobby jakiś czas temu, jeśli to pomaga.) Pytam w sumie dlatego że wydaje mi się, że traktujesz tekst, który podlinkowałem, jako bardziej instrukcję stosowania techniki wpływania na innych niż opis zjawiska społecznego/psychologicznego, przeciwnie do mnie. Ciekaw jestem skąd się bierze ta różnica.
... pokaż więcej> Wyciskając retoryczną wodę
Przepraszam, ten autor tak ma, ale nie miałem innego tekstu o tym pod ręką.
Z jedną rzeczą z twojej polemiki się nie zgadzam: komuś kto nie wierzy argumentom z racjonalnych metod kształtowania punktu widzenia nadal pozostaje obserwacja i/lub własne doświadczenie.
Czy masz gdzieś pod ręką opis tego, co dokładnie rozumiesz pod pojęciem siatki odniesienia? (Jeśli dobrze pamiętam, czytałem co pisałeś o hobby jakiś czas temu, jeśli to pomaga.) Pytam w sumie dlatego że wydaje mi się, że traktujesz tekst, który podlinkowałem, jako bardziej instrukcję stosowania techniki wpływania na innych niż opis zjawiska społecznego/psychologicznego, przeciwnie do mnie. Ciekaw jestem skąd się bierze ta różnica.
8Petros [Signal: Petros.63]
in reply to robryk • — (Internet) •1. Siatka odniesienia to moje spolszczenie frame of reference. W "Moim starym..." zwracałem uwagą na to, że dana praca może być wyalienowana z punktu widzenia np. pracownika, a integralna (niewyalienowana) z punktu widzenia przedsiębiorcy. Etc. etc.
2. Opis jak opis, ale dla mnie kluczowe są dyskretnie podłożone elementy oceny: Ty napisałeś, że "warto" ignorować argumeny. Autor napisał, że mu się owa wyuczona bezradność podoba, jako "społeczny zawór bezpieczeństwa" i wręcz zaleca ją "niewykształconym", zamiast polegania na własnym rozumie.
Jeżeli w pozornie neutralnym opisie zjawiska znajduję takie domieszki, moję podstawową reakcją jest reverse engineering: dla kogo owa zalecana postawa jest wartościowa, i według jakiej etyki? Polemika z tekstem ma sens tylko wtedy, jeśli wychodzii z tego samego paradygmatu. W tym wypadku tak nie jest, a różnica jest
... pokaż więcej1. Siatka odniesienia to moje spolszczenie frame of reference. W "Moim starym..." zwracałem uwagą na to, że dana praca może być wyalienowana z punktu widzenia np. pracownika, a integralna (niewyalienowana) z punktu widzenia przedsiębiorcy. Etc. etc.
2. Opis jak opis, ale dla mnie kluczowe są dyskretnie podłożone elementy oceny: Ty napisałeś, że "warto" ignorować argumeny. Autor napisał, że mu się owa wyuczona bezradność podoba, jako "społeczny zawór bezpieczeństwa" i wręcz zaleca ją "niewykształconym", zamiast polegania na własnym rozumie.
Jeżeli w pozornie neutralnym opisie zjawiska znajduję takie domieszki, moję podstawową reakcją jest reverse engineering: dla kogo owa zalecana postawa jest wartościowa, i według jakiej etyki? Polemika z tekstem ma sens tylko wtedy, jeśli wychodzii z tego samego paradygmatu. W tym wypadku tak nie jest, a różnica jest fundamentalna i radykalna.
3. Ten tekst jest dla mnie przede wszystkim protekcjonalną pochwałą stanu, w którym "uneducated persons" znają swoje miejsce i nie próbują równać się z lepszymi od siebie (wyedukowanymi?), lecz jak przysłowiowy szewc "pilnują kopyta" i wierzą (znaczący czasownik) w to, co im - pozadyskursywnie - do wierzenia podano. Jest to czywiście niespójne w kilku ważnych aspektach, bo zakłada niewyuczalność i niewyrównywalną wyższcość jednych nad drugimi, przypisując ją różnicy w edukacji. Podejrzewam, że pod spodem leży silniejsze kryterium nierówności - klasowej czy wręcz eugenicznej. Ale nie chce mi sie drążyć, bo musiałbym czytać kolejne teksty tego człowieka. Sama obecność "Efektywnego Altruizmu" na licie linków wystarczy, żeby mnie odstręczyć.
Szern
in reply to 8Petros [Signal: Petros.63] • • •8Petros [Signal: Petros.63]
in reply to Szern • •